Moje wakacje nie różniły się niczym szczególnym od poprzednich tak jak każdy chciałam wykorzystać ten czas jak najlepiej sie da i nie zmarnować żadnej wolnej chwili. Cały ten czas starałam się poświęcić przyjaciołom i rodzinie, bo wiadomo że kiedy nie ma wakacji tego czasu brakuje na spotykanie się z innymi. Mogę powiedzieć, że te wakacje zaliczam do moich NAJ♥. Poznałam świetnych ludzi,ale oprócz tych nowych znajomych starałam się odnowić stare znajomości, imprezy to było pierwsze o czym pomyślałam wychodząc ostatniego dnia szkoły i tak ciągle gdzieś wychodziłam nie było mowy żebym została w domu jeśli działo się coś ciekawego, nie mogło mnie nic ominąć. Kiedy nadszedł dzień wyjazdu na Ukrainę ciężko mi było zostawić przyjaciół chociaż wiedziałam, że za tydzień wróce i znów będzie jak przedtem. Ukraina miejsce moich całonocnych imprez ale także spędzenie czasu z rodziną, bo to właśnie babcia była powodem dla którego tam pojechałam, to z nią chciałam spędzić jak najwięcej czasu. Oczywiście wszystko miałam zaplanowane, ponieważ dla każdego musiałam znaleźć chociaż jeden moment. Dwa lata to jednak sporo czasu więc stęskniłam się za wszystkimi, choć rozmawiam z nimi praktycznie codziennie to czym innym jest rozmowa widząc siebie na żywo a inaczej jak jest się od siebie tyle kilometrów. Właśnie tam mogłam porównać swoje życie mieszkając tu a tam. Kiedyś powiedziałam pewnej osobie, że wyjadę i zamieszkam właśnie na Ukrainie ale myśląc o tym coraz bardziej widze że nie potrafiłabym zastawić tu niczego ani nikogo i uświadomiłam sobie, że tam naprawdę jest inne życie, że nie potrafiłabym się odnaleźć tam na co dzień. Mój pierwszy post pojawi się właśnie z sesji, którą wykonałam na Ukrainie. Stylizacja składa się z modnej tego lata bluzki z falbanką oraz dłuższej spódnicy. Do całego tego stroju postanowiłam założyć sportowe białe buty i dopasować błękitną torbę. Moim zdaniem gra to ze sobą idealnie ale oczywiście każdy ma swoje własne zdanie.
środa, 21 września 2016
O wakacjach po wakacjach...♥
Jak widać już od dawna nie było nic publikowane na blogu i nie chodzi tym razem o to, że nie mam czego wstawić tylko wszystko dzieje się z braku czasu. Każdy wie, że zaczął się rok szkolny i jak zawsze na początku jest chaos i jedyne o czym myślimy to zacząć jak najlepiej. Dlatego, że w sierpniu nie pojawił się żaden post opisujący to jak spędziłam wakacje zrobię to dziś ponieważ mam chwilkę czasu.
Moje wakacje nie różniły się niczym szczególnym od poprzednich tak jak każdy chciałam wykorzystać ten czas jak najlepiej sie da i nie zmarnować żadnej wolnej chwili. Cały ten czas starałam się poświęcić przyjaciołom i rodzinie, bo wiadomo że kiedy nie ma wakacji tego czasu brakuje na spotykanie się z innymi. Mogę powiedzieć, że te wakacje zaliczam do moich NAJ♥. Poznałam świetnych ludzi,ale oprócz tych nowych znajomych starałam się odnowić stare znajomości, imprezy to było pierwsze o czym pomyślałam wychodząc ostatniego dnia szkoły i tak ciągle gdzieś wychodziłam nie było mowy żebym została w domu jeśli działo się coś ciekawego, nie mogło mnie nic ominąć. Kiedy nadszedł dzień wyjazdu na Ukrainę ciężko mi było zostawić przyjaciół chociaż wiedziałam, że za tydzień wróce i znów będzie jak przedtem. Ukraina miejsce moich całonocnych imprez ale także spędzenie czasu z rodziną, bo to właśnie babcia była powodem dla którego tam pojechałam, to z nią chciałam spędzić jak najwięcej czasu. Oczywiście wszystko miałam zaplanowane, ponieważ dla każdego musiałam znaleźć chociaż jeden moment. Dwa lata to jednak sporo czasu więc stęskniłam się za wszystkimi, choć rozmawiam z nimi praktycznie codziennie to czym innym jest rozmowa widząc siebie na żywo a inaczej jak jest się od siebie tyle kilometrów. Właśnie tam mogłam porównać swoje życie mieszkając tu a tam. Kiedyś powiedziałam pewnej osobie, że wyjadę i zamieszkam właśnie na Ukrainie ale myśląc o tym coraz bardziej widze że nie potrafiłabym zastawić tu niczego ani nikogo i uświadomiłam sobie, że tam naprawdę jest inne życie, że nie potrafiłabym się odnaleźć tam na co dzień. Mój pierwszy post pojawi się właśnie z sesji, którą wykonałam na Ukrainie. Stylizacja składa się z modnej tego lata bluzki z falbanką oraz dłuższej spódnicy. Do całego tego stroju postanowiłam założyć sportowe białe buty i dopasować błękitną torbę. Moim zdaniem gra to ze sobą idealnie ale oczywiście każdy ma swoje własne zdanie.
Moje wakacje nie różniły się niczym szczególnym od poprzednich tak jak każdy chciałam wykorzystać ten czas jak najlepiej sie da i nie zmarnować żadnej wolnej chwili. Cały ten czas starałam się poświęcić przyjaciołom i rodzinie, bo wiadomo że kiedy nie ma wakacji tego czasu brakuje na spotykanie się z innymi. Mogę powiedzieć, że te wakacje zaliczam do moich NAJ♥. Poznałam świetnych ludzi,ale oprócz tych nowych znajomych starałam się odnowić stare znajomości, imprezy to było pierwsze o czym pomyślałam wychodząc ostatniego dnia szkoły i tak ciągle gdzieś wychodziłam nie było mowy żebym została w domu jeśli działo się coś ciekawego, nie mogło mnie nic ominąć. Kiedy nadszedł dzień wyjazdu na Ukrainę ciężko mi było zostawić przyjaciół chociaż wiedziałam, że za tydzień wróce i znów będzie jak przedtem. Ukraina miejsce moich całonocnych imprez ale także spędzenie czasu z rodziną, bo to właśnie babcia była powodem dla którego tam pojechałam, to z nią chciałam spędzić jak najwięcej czasu. Oczywiście wszystko miałam zaplanowane, ponieważ dla każdego musiałam znaleźć chociaż jeden moment. Dwa lata to jednak sporo czasu więc stęskniłam się za wszystkimi, choć rozmawiam z nimi praktycznie codziennie to czym innym jest rozmowa widząc siebie na żywo a inaczej jak jest się od siebie tyle kilometrów. Właśnie tam mogłam porównać swoje życie mieszkając tu a tam. Kiedyś powiedziałam pewnej osobie, że wyjadę i zamieszkam właśnie na Ukrainie ale myśląc o tym coraz bardziej widze że nie potrafiłabym zastawić tu niczego ani nikogo i uświadomiłam sobie, że tam naprawdę jest inne życie, że nie potrafiłabym się odnaleźć tam na co dzień. Mój pierwszy post pojawi się właśnie z sesji, którą wykonałam na Ukrainie. Stylizacja składa się z modnej tego lata bluzki z falbanką oraz dłuższej spódnicy. Do całego tego stroju postanowiłam założyć sportowe białe buty i dopasować błękitną torbę. Moim zdaniem gra to ze sobą idealnie ale oczywiście każdy ma swoje własne zdanie.